W tym tygodniu „Aktywnych na Wiosnę” koncentrujemy się na pozytywnym myśleniu. Dlaczego jest takie ważne? Z pewnością wiele razy myślałaś o czymś intensywnie, a potem wydarzyło się dokładnie tak, jak myślałaś. Zjawisko to nazywa się „samospełniającym się proroctwem”. Polega na tym, że szukamy potwierdzenia na nasze przypuszczenia. Nie wykluczone jednak, że podświadomie… sami je wywołujemy. Zdarzyło Ci się to kiedyś?
We wtorek 10 kwietnia zadałam Ci kilka pytań. Jak rozpoczynasz swój dzień? Z jakim nastawieniem? Z jakimi myślami? Czy wiesz, że ma to wpływ na dalszy przebieg Twojego dnia? Pamiętaj o aktywności fizycznej i kilku małych słowach przed snem.
Każdy z nas chciałby wstawać rano z radością, uśmiechem i optymizmem. To, jak zaczynamy dzień, wpływa na nasz humor i nastawienie. Co zrobić, by wstawać z łóżka przysłowiową „prawą nogą”?
– Przede wszystkim wyśpij się — prowadź regularny tryb życia i dbaj o odpowiednią ilość snu. Musisz mieć siłę na nowe wyzwania.
– Nie zrywaj się na dźwięk budzika — daj sobie chwilę na to, by poleżeć w łóżku i pomyśleć o nadchodzącym dniu. Skup się na dobrych rzeczach.
– Planuj swoje poranki tak, by minimalizować chaos i gonitwę. Jak najwięcej rzeczy przygotuj wieczorem — ucz tego domowników, nie wyręczaj ich.
– Postaraj się wstawać przed domownikami — znajdź rano czas tylko dla siebie.
Aby dbać o kondycję i smukłą sylwetkę, nie musisz chodzić na siłownię ani inwestować w drogi sprzęt. Do ćwiczeń wykorzystać możesz zwykłe krzesło. Masz je przecież w domu, dlatego koniec z wymówkami — bierz się do dzieła! Zrób krótką rozgrzewkę i spróbuj wykonać proste ćwiczenia na uda i pośladki.
– Stań za krzesłem i oprzyj się rękoma o oparcie. Podnoś nogę do przodu na wysokość biodra i prostuj do tyłu, trzymając ją uniesioną. Zrób 20 powtórzeń na jedną nogę, optymalnie wykonaj 3 cykle ćwiczeń. Opierając się o krzesło, możesz ćwiczyć również unoszenie nogi w bok.
Ruchy wykonuj powoli, koncentrując się na napinaniu mięśni. Pamiętaj, że nawet proste, ale regularnie wykonywane ćwiczenia są korzystne dla naszego zdrowia, wyglądu i samopoczucia. Daj znać, jaką formę aktywności fizycznej masz zaplanowaną na dzisiaj.
W środę 11 kwietnia zajęliśmy się słowem porażka!
Słowo porażka — co zrobić, gdy coś się nam nie uda?
Może… poleżeć i odpocząć? Co Ty na to?
Problemy i niepowodzenia są nieuniknionym elementem życia każdego z nas. To od Ciebie zależy, czy porażka, nawet drobna, będzie pretekstem do zawrócenia z obranej drogi, czy potraktujesz ją jako okazję do zatrzymania się, przeanalizowania sytuacji i wyciągnięcia wniosków. Każda porażka to nauka, po której będziesz silniejsza i mądrzejsza. Dlatego jak upadniesz — to sobie poleż, a potem wstań i idź dalej z uśmiechem do celu.
Mam nadzieję, że pamiętasz o aktywności fizycznej? Po pracy znajdź chwilę na ruch na świeżym powietrzu — pogoda zachęca do tego. Poprzez umiarkowany wysiłek fizyczny przyspieszasz krążenie, dzięki czemu każda komórka ciała jest lepiej odżywiona i dotleniona. Większy niż zwykle wysiłek, to większe zużycie energii, a więc szybszy metabolizm i spalanie tkanki tłuszczowej. Do tego, promienie słoneczne powodują, że nasz organizm produkuje dobroczynną witaminę D. Jak widzisz — same korzyści, więc do dzieła! Napisz, jaka dziś była (lub będzie) Twoja aktywność fizyczna?
W czwartek 12 kwietnia pokazałam Wam, że słowa mają moc. Czy wiesz o tym? Zastąp słowo porażka słowem wyzwanie. Brzmi to inaczej i wzbudza inne, przyjemniejsze emocje, prawda?
Ogromny wpływ na nas mają nie tylko słowa, wypowiadane przez innych, ale też te, których jesteśmy autorami — niezależnie od tego, czy są wypowiedziane, czy nie. Często mamy potrzebę „rozdrapywania”, analizowania różnych tematów, rozkładania ich na czynniki pierwsze, a wiadomo, gdy coś dzielimy — to i mnożymy. Mnóżmy dobro, pozytywną energię, a to, co negatywne załatwiajmy szybko zdecydowanie, by nie nieść ze sobą zbędnego balastu i obarczać nim innych. Zgadzacie się z tym?
Słowa mogą dodać skrzydeł albo podciąć je, zanim się rozwiną. O każdej rzeczy powiedzieć możemy na różne sposoby — ćwiczmy więc wysyłanie pozytywnych komunikatów zarówno sobie, jak i innym. Jak to robić? Oto kilka wskazówek:
1) Nie generalizuj — mów o „teraz”, a nie o „zawsze”.
2) Skup się na przyszłości, a nie na przeszłości.
3) Formułuj konstruktywne wnioski.
4) Zastępuj słowa o negatywnym zabarwieniu innymi słowami.
Na przykład:
„Zawsze głupio robisz” – „Zastanów się, zanim tak postąpisz”
„Jestem leniwa” – „Muszę lepiej planować i wykonywać zadania”
„Nigdy mi się nie uda” – „Spróbuję jeszcze raz”
A teraz — czas na Was — podajcie swoje pozytywne komunikaty. Trening czyni mistrza!
W piątek 13 kwietnia chciałam Wam przekazać, że na wynik naszych działań, ma wpływ nasze nastawienie i to, z jakimi myślami zaczynasz daną rzecz. Dlatego tak ważne są pozytywne myśli w naszej głowie.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego odkładamy nowe zadania i wyzwania? Gdy mamy je wykonać wynajdujemy sobie zajęcia zastępcze, byleby znaleźć pretekst i usprawiedliwienie dla naszego zwlekania? Dzieje się tak, ponieważ zwykle to, co nowe wiąże się z wysiłkiem, by to poznać, a także lękiem, że się nie powiedzie. Aby to przezwyciężyć, zamień nastawienie — myśl na „tak”, a nie na „nie”, myśl „chcę”, a nie, „muszę”. Nie bój się zmian na dobre, podchodź do nich z radością i uśmiechem.
Kochani to był wyjątkowy tydzień — zarówno na grupie, jak i na stronie. Świętowaliśmy przekroczenie liczby – 100 000 członków grupy oraz 21 000 fanów strony. My chudniemy, a statystyki na Facebooku robią się okrągłe — i niech tak pozostanie!
Znamienne jest, że te ważne dla naszej społeczności wydarzenia miały miejsce w tygodniu pozytywnego myślenia. Jest to najlepszy dowód na to, jaką moc mają pozytywne nastawienie, konsekwentnie realizowany plan i determinacja — nie tylko w odchudzaniu, ale po prostu w życiu. Jest to nasz wspólny sukces — za co dziękuję i gratuluję Wam z całego serca. Jesteście wspaniali!