Czekolada, czyli zakazany owoc na diecie? Niekoniecznie!
Czy będąc na Przemianie, możemy poczuć smak czekolady? Oczywiście! Zdarza się, że zachęcam do tego tych, którzy z natury są łasuchami i nie mogą żyć bez słodyczy. „Czekolada tuczy!” – grzmią na mnie z wielu stron. A ja uważam, że odpowiednio przygotowana i wypita w odpowiednim czasie może przynieść nam więcej korzyści niż szkody.
Jedną z zasad Programu Przemian jest słuchanie głosu organizmu i w miarę możliwości reagowanie na jego potrzeby. Jeśli chodzi za Tobą smak czekolady, masz dużą pokusę, aby ją poczuć, i wiesz, że jeśli tego nie zrobisz, to rzucisz w diabły całe to odchudzanie, to mam dla Ciebie rozwiązanie.
Jeśli coś jest zakazane, to z natury kusi o wiele bardziej niż coś, czego możesz spróbować, nawet jeśli jest to raz na jakiś czas. Sama świadomość tego, że „możesz”, powoduje, że dany produkt staje się ciut mniej dla Ciebie interesujący. To oczywiste, że „zakazany owoc kusi o wiele bardziej”. No ale jak to jest z tą czekoladą?
Dlaczego można ją spożywać?
– Bo zaspokaja potrzebę poczucia słodkiego smaku.
– Bo można ją przygotować w płynnej postaci.
– Bo w ciemnej wersji ze wszystkich rynkowych „standardowych” słodyczy jest najmniej szkodliwa podczas odchudzania.
– Bo ma stosunkowo niski indeks glikemiczny.
– Bo daje wrażenie sytości.
– Bo pobudza metabolizm i przygotowuje organizm do trawienia.
– Bo zawiera przeciwutleniacze, które poprawiają pracę naczyń krwionośnych, a w rezultacie minimalizują ryzyko powstawania zakrzepów.
– Bo poprawia krążenie krwi.
– Bo usprawnia funkcjonowanie serca.
– Bo ma pozytywny wpływ na układ nerwowy.
– Bo hamuje procesy starzenia dzięki właściwościom antyoksydacyjnym.
Jak ją spożywać?
Ile można jej wypić?
½ filiżanki.
Kiedy ją pić?
Zawsze sięgaj po nią w pierwszej części dnia. Pamiętaj, że Twój organizm musi mieć jeszcze czas, aby spalić tę liczbę kalorii tego samego dnia.
Jak często można po nią sięgać?
Możesz ją pić wtedy, kiedy masz ochotę na słodkie małe co nieco, ale nie częściej niż raz na 10 dni.
Na co zwrócić uwagę, wybierając czekoladę?
1. Sięgaj jedynie po gorzką czekoladę z dużą zawartością kakao, minimum 70%. Im więcej kakao w czekoladzie, tym lepiej.
2. Wybieraj czekoladę bez żadnych dodatków w postaci rodzynek, posypek, orzechów czy nadzienia.
3. Zrezygnuj z czekolady, która zawiera w swoim składzie olej palmowy, sproszkowane mleko oraz syrop glukozowo-fruktozowy.
Przed zakupem czekolady dokładnie sprawdzaj jej skład!
Pamiętam, jak piłam swoją pierwszą porcję płynnej czekolady, gdy zaczęłam się odchudzać. To był dla mnie rarytas! Cudowny dzień i wyjątkowa chwila. Tak to wspominam. Wypiłam całą przygotowaną porcję. Za drugim razem było tak samo. Przy trzecim razie wypiłam tylko połowę przygotowanej porcji. Miałam uczucie, że zupełnie się zasłodziłam! Potem sięgałam po nią coraz rzadziej. Sama świadomość, że jeśli tylko mam ochotę, to śmiało mogę poczuć jej smak, powodowała, że już nie była dla mnie czymś zakazanym, czyli dla podświadomości była czymś mniej interesującym.
Teraz, gdy nadchodzi tłusty czwartek, zamiast pustych kalorii, pełnych wyrzutów sumienia, zamkniętych w jakichś tłustych zapychaczach – sięgnij po ciepły kubek aromatycznej czekolady i ciesz się jej niesamowicie rozkosznym smakiem ?