Zapewne nie raz i nie dwa słyszałeś słowa: „Aby schudnąć, trzeba jeść połowę mniej i dwa razy więcej ćwiczyć”. Niby tak, ale ja wiem jedno: gdyby to było takie proste, to problem otyłości nie rósłby w tak dużym tempie. A rośnie…

W swojej otyłej przeszłości wiele razy próbowałam schudnąć, rozpoczynając różne programy treningowe. Zazwyczaj jednak sił i entuzjazmu wystarczało mi zaledwie na kilka dni. Zniechęcałam się tym, że ćwiczenia były dla mnie za trudne, nie byłam na nie gotowa, wszystko mnie bolało. Kłopoty przy ich wykonywaniu sprawiały, że szybko traciłam chęci, aby je kontynuować. Dzisiaj, jak przypomnę sobie siebie ważącą ponad 100 kg i skaczącą tak, jak pokazywała pani na kolejnej zakupionej przeze mnie płycie DVD, jest mi po prostu przykro, że tak katowałam swój organizm. Podskakiwałam i wykonywałam ćwiczenia, które – dzisiaj to wiem – nie były wskazane dla osoby z taką nadwagą, jaką miałam.

Dlatego układając Program Przemian, zadecydowałam, że aktywność fizyczna, choć niezwykle ważna, będzie wprowadzana dopiero po 6-9 tygodniach. To, co warto wdrażać od pierwszych dni Przemiany, to częste spacery oraz pływanie. W kolejnych tygodniach uczymy się rozszerzania naszej aktywności, ale tylko o takie ćwiczenia, które są dedykowane właśnie osobom z nadwagą lub cierpiącym na otyłość. Wiem, że nie jest łatwo takie ćwiczenia znaleźć w gąszczu programów dla zgrabnych i wysportowanych, dlatego we współpracy z fizjoterapeutką i trenerką Iloną Ozimek nagrałyśmy dwie płyty DVD.
Znajdują się na nich ćwiczenia, które mogą wykonywać osoby chcące zredukować liczbę kilogramów. Uwzględniają one mniejsze możliwości w zakresie wykonywania ćwiczeń oraz ewentualne ograniczenia. Proponuję dwa poziomy zaawansowania: podstawowy oraz średniozaawansowany. Osoby ćwiczące ze mną same wybierają, które ćwiczenia chcą wykonywać.

Ważne, aby nie robić nic na siłę, a krok po kroku budować w sobie miłość do aktywności fizycznej. Takie podejście pozwala powoli i bezpiecznie przygotować do intensywniejszych ćwiczeń w przyszłości nie tylko ciało, ale także psychikę, która zamiast rejestrować złość i ból przy wykonywaniu trudnych ćwiczeń, zapamiętuje, że aktywność fizyczna – będąc dopasowaną do możliwości osób z nadwagą – może być dla nich przyjemnością i źródłem satysfakcji.

A jeśli kiedyś nie będzie ci się chciało wyjść na spacer czy na basen, przypomnij sobie słowa piosenki Anny Jantar:

„Najtrudniejszy pierwszy krok,  za nim innych zrobisz sto. Najtrudniejszy pierwszy gest, przy drugim już łatwiej jest”.